Roleta rzymska to typ osłony okna, która sama w sobie nie jest bardzo skomplikowana. Jest ona pokrewna względem firanek i zasłon. Bardzo często wykonuje je się właśnie z materiałów używanych do zasłon i firan. Spotkałem się również ze stwierdzeniami, że rolety rzymskie można uszyć ze wszystkiego. Uszyć można – pytanie tylko jak to będzie wyglądać 🙂
Rolety rzymskie oparte są na mechanizmie zamontowanym najczęściej na ścianie nad oknem albo na suficie. Sterowane są za pomocą łańcuszka koralikowego albo za pomocą automatycznego sterowania silnikiem.
Rolety rzymskie można montować również na ramie okna (również za pomocą uchwytów bezinwazyjnych). Mocowanie ich na ramie okna ma jednak jedną poważną wadę – użyty zostaje tutaj innych mechanizm tzw. mechanizm sznurkowy, który nie jest tak dokładny jak mechanizm koralikowy montowany do ściany lub sufitu.
Rolety rzymskie można wykonać w kasecie albo bez kasety. Obecność kasety ma tu jednak zadanie tylko estetyczne – nie każdemu podoba się nieosłonięty mechanizm.
Przykład rolety rzymskiej uszytej z dwóch rodzajów materiału:
Ta roleta jest sterowana elektrycznie za pomocą pilota. Materiał podzielony jest na 8 pól o podobnej wielkości oddzielone od siebie prętami z włókna szklanego zaszytymi z tyłu rolety rzymskie tzw. fiszbinami. Mają one za zadanie układać roletę pod czas zwijania w fałdy na wysokości dolnego profilu rolety.
Roleta jest wykonana celowo o pół pola dłużej. Po wypraniu takiego materiału będzie on się mniej lub bardziej kurczył, co w pewnym momencie może skutkować tym, że roleta nie będzie nam sięgać do parapetu. Z tego powodu rolety rzymskie robi się odrobiną dłuższe. Wydatek niewiele większy, ale materiał możemy bez obaw wyprać.